A co to znaczy - zwarcie?

[ Dodano: Sro 07 Sty, 2009 15:14 ]
I jeżeli tak to co w takim przypadku robić?

_________________
[color=#0040BF]NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ[/color]

Zwarcie to jak spirala pęknie w świecy to iskrzyć będzie i grzać się też będzie , taka opcja też jest ale to rzadkość .Poprostu wyciągnąć i sprawdzić na krótko choć to też nie wykładnik bo może grzać ale ni cała długością i też

_________________
Zielony kieroVWca

No i grzałem świece w ten sposób, ale z odpiętym czujnikiem cieczy - zero efektu - te łepki tak jak były zimne to były dalej takie zimne, czyli świece sie nie nagrzewają.

_________________
[color=#0040BF]NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ[/color]

No to od świec po kablu do bezpieczników węsz , a prąd dochodzi do swiec wogóle

_________________
Zielony kieroVWca

moze za pierwszym razem duzej roznicy nie bedzie ale za 2 i 3 to juz powinny byc cieple i wyczujesz wyraznie palcami cieplo...
i zapnij czujnik ktory jest na kruccu plastikowym na zdjeciu



a po zatym zobaczcie jaki jest dostep do 5 swieczki za pompa wtryskowa szkoda slow

_________________
Sprzedam pod zamowienie nowe Navi i Antyrady.50% Taniej.
Kupie pomke hamulcowa ze zbiorniczkie bez ABS od TDI.Stan idealny.

dostep tragedia ale da sie to zrobić bez sciagania pompy, polecam wykrecic wtryskiwacz, mi sie to udało bez wykrecania wtryskiwacza, bo nie miałem klucza a czas gonił, wymiana wszystkich jak na pierwszy raz zajeła mi okolo 4 godz. od wjechania na kanał do zjechania

Witam,
jeśli można podepnę się pod temat;
T4 1,9 D - na jesień wymieniłem świece bo w okolcach 0 stC odpalał nie na wszystkie gary (okazało sięże była spalona tylko jedna) w chwili obecnej, przy ostatnich dużych mrozach efekt był taki: po podgrzaniu (dwa razy) po kilku obrotach wałem silnik załapywał ale nie odpalał i dopiero po dalszym, ciągłym kręceniu rozrusznikiem powoli powoli łapał i w końcu odpalał. Znalazłem na to sposób, iż odpalałem z gazem w podłodze i wtedy, podczas pierwszego "załapania" udawało się odpalić (oczywiście nie wkręcałem silnika na wyższe obroty, z momentem odpalenia puszczałem gaz). Teraz, przy obecnych temperaturach ok. - (5 st) odpala dużo lepiej, ale też nie na wszystkie cylindry od razu. Czy ktoś miał już takie objawy i udało mu się zdiagnozować przyczynę? Dodam, iż silnik nie kopci i nie bierze zbytnio oleju (na 10000 km wlewam może z 0,5 litra), filtr paliwa był wymieniany na jesień, filtr powietrza OK, próby robiłem na różnych paliwach żółtych i czerwonych , akumulator mam nowy i głównie dzięki niemu mogłem przy -20 odpalić autko
p.s. jedyne co udało mi się zauważyć, to spadek napięcia w okolicach 1V na świecach (tzn. jeśli akumulator ma 12,2 V to na świecach jest w granicach 11 V) a z tego co mierzyłem to spadek ten jest sumą ze spadków na każtym elemencie (przekaźnik, bezpiecznik itp)

spróbuj zmierzyć ciśnienie w cylindrach, ale koniecznie po nocy na zimnym silniku, i jak to jest 1,9 to ja bym sprawdził śrubę na wale od rozrządu, klinek i wreszcie ustawienie wałka rozrządu do wału i kąt wtrysku, ewentualnie dawkę ropy ale do tego trzeba wyjmować pompę więc może na końcu , czy jak chechłasz to kopci na jakiś kolor?

transporterT4,
Troszkę wskazuje to na zapowietrzanie układu paliwowego.
Zaobserwuj rano wężyki czy nie pokazuje się powietrze.

_________________
Biodiesel - Flower Power

Rozrząd (klin itd) raczej jest ok, niedawno był wymieniany pasek więc wnioskuję że powinno być dobrze, co do pomiaru kompresji to sam nie mam możliwości; co do zapowietrzania to muszę to sprawdzić.
Zaobserwuję również czy przy chechłaniu kopci na jakiś kolor.

Witam wszystkich.
Po malych problemach z uruchomieniem mego auta 2,5TDI zabralem sie za sprawdzenie ewentualnie wymiana swiec zarowych gdyz stwierdzilem ze powinien lepiej zapalac w te chlodne wrecz zimne dni zimy i mialem nosa poniewaz dwie sposrod 5 swiec byly niesprawne. Z mojej pracy wklejam kilka zdjec dla przyszlych osob pragnacych zrobic to Samemu.Nie zakladalem nowego tematu gdyz uznalem ze jest on blisko zwiazany z tym istniejacym---Vw T4 2,4D Nie grzeje swiec zarowych.

[ Dodano: Wto 13 Sty, 2009 22:27 ]


z odkreceniem grila i odchyleniem chlodnicy poradzilem sobie w ten sposob,delikatnie ja unioslem do gory i oparlem po prawej stronie,oprocz tego przywiazalem ja aby mi sie nie przesunela.

[ Dodano: Wto 13 Sty, 2009 22:30 ]



Nastepnie poszukalem klucza 10 w miare mozliwosci dlugiego i waskiego i zlozylem cos takiego( z 3 elementow) co dalo rade do odkrecenia swiec zarowych ktore wkrecone sa dosc gleboko.

[ Dodano: Wto 13 Sty, 2009 22:36 ]


Widok na wkrecona swiece zarowa w glowice silnika, do jednych jest lepszy dostep do innych gorszy,ja postanowilem zdjac (po wczesniejszym podgrzaniu ich palnikiem wezykow z powrotem paliwa z wtryskiwaczy) tylko te ktore mi przeszkadzaly do podejscia kluczem pod swieczke,zrobilem tak z 2 przewodami reszta zostala nie ruszana

[ Dodano: Wto 13 Sty, 2009 22:40 ]


Ogolny widok na silnik z przodu.Zaprezentowana jest swieca zarowa,kapturek z przewodem elektrycznym.

[ Dodano: Wto 13 Sty, 2009 22:45 ]
Po wymianie dwoch swiec i wlozeniu chlodnicy,skreceniu grila motor zapalil bez wiekszych problemow od 1 razu.Nie byl palony po nocy,wiec widocznie utrafilem w 10 skoro pomoglo,zobaczymy jak dlugo bedzie tak palil.

_________________
Sprzedam pod zamowienie nowe Navi i Antyrady.50% Taniej.
Kupie pomke hamulcowa ze zbiorniczkie bez ABS od TDI.Stan idealny.

zdolny facet z ciebie

_________________
Sprzedam pod zamowienie nowe Navi i Antyrady.50% Taniej.
Kupie pomke hamulcowa ze zbiorniczkie bez ABS od TDI.Stan idealny.

Dzisiaj Transporter zagadał od razu (świece grzałem jak zawsze dwa razy), bez powolnego załapywania jak miało to miejsce podczas niższych temperatur, więc jedynie przed odpaleniem sprawdziłem czy paliwo w wężu jest bez powietrza - było OK. Kilka pierwszych taktów pracy odbyło się nie na wszystkie garki, ale póki co będę jeździł i zobaczymy co los przyniesie Pozdrawiam.

Przyrzad do tego kosztuje okolo 1 tys. zl.ale dobry warsztat posiada takie cos.



Szczegolnie na powrocie(z pompy wtryskowej) jak nie ma pecherzykow powietrza jest ok.jezeli sa to bida w zime.Pomaga dokladne przejzenie wezykow powrotnych z wtryskiwaczy,lub wymiana podkladek miedzianych pod weze z paliwem(wkrecane do pompy wtryskowej) i ogolne przejzenie wezy paliwa w okolicy filtra.

_________________
Sprzedam pod zamowienie nowe Navi i Antyrady.50% Taniej.
Kupie pomke hamulcowa ze zbiorniczkie bez ABS od TDI.Stan idealny.

Niestety, jeden z węży od pompy - z tego co mi się wydaje to powrót - jest koloru niebieskiego i nie ma jak sprawdzić, oglądałem tylko wąż który idzie przez filtr paliwa do pompy. Z tym łapaniem powietrza to może jest to dobry trop, bo te objawy wystąpiły dopiero tej zimy, a miałem wcześniej w trasie wymieniany filtr paliwa, płukany zbiornik i przy okazji wymieniony pasek rozrządu - miałem w trasie awarię, auto zaczęło kopcić i nie jechać zbytnio, mechanik podejrzewał klin na rozrządzie ale okazało się, że zapchał się filtr paliwa, który zresztą pół roku wcześniej wymieniałem. Być może jest coś nie dokońca dobrze z tym układem paliwowym, bo z rozrządem po 3 tys km musiałem jechać na poprawkę (już u siebie) bo zaczęło coś dziwnie brzęczeć... okazało się, że nie dokońca fachowo było to skręcone... być może i tak jest też z tymi wężykami. Osobiście nie mam za bardzo warunków by przy takiej pogodzie grzebać przy aucie, no i też wiedza na temat diesli raczej uboga, dlatego wspomagam się Forum Ale postaram się zgłębić temat

p.s. przypomniało mi się, że jeszcze ten Pan Mechanik musiał wymienić jakiś trójnik od węży paliwa chyba, bo mu się uszkodził, będę musiał dokładnie oblukać to wszystko. Z tego co napisał kolega Peters rozumiem, że przy "delikatnym" łapaniu powietrza problem zaczy na się robić dopiero przy niższych temperaturach? Bo mi zaczęło tak się dziać pierwszy raz jak samochód stał 3 dni a temperatura była w ok. 0 stC