Przekaźnik odpowiedzialny za czas grzania świec żarowych widoczny jest na zdjęciu
[/img]
W moim przypadku czas grzania świec wynosił ok. 3 min nawet na rozgrzanym silniku ,mimo iż kontrolka od świec po włączeniu zapłonu nie paliła się (silnik rozgrzany) to świece po odpaleniu i tak się grzały ok. 3 min. Ponieważ świece pobierają dużą ilość prądu dlatego obroty silnik były niskie ,a napięcie ładowania początkowo wynosiło ok. 12V +/- 0.3V, a po upływie ok. 20 sekund od uruchomienia silnika wzrastało do ok. 13V ,natomiast po upływie ok. 3 min. gdy świece przestały się grzać napięcie wzrastało do normalnego poziomu czyli ok. 13,8V (obroty oczywiście też się zwiększyły). Cykl ten powtarzał się przy każdym uruchomieniu silnika. Są dwa sposoby aby skrócić czas grzania świec:
I. Można zamontować sobie przełącznik ,którym po uruchomieniu silnika rozłącza się świece. Próbowałem znaleźć przewód który doprowadza napięcie do przekaźnika ale bez skutku, więc można umieścić przełącznik na przewodzie ,który doprowadza napięcie bezpośrednio do świec(1), lub na zworce(2)(oba przewody pokazane są na zdjęciu). Należy jednak pamiętać że przełącznik umieszczony na którymkolwiek z tych przewodów musi mieć dość dużą wytrzymałość prądową ,wydaje mi się że co najmniej 10A.

II. Drugim sposobem jest wymiana przekaźnika na inny ,taki który ma krótszy czas grzania świec. Ja znalazłem u siebie w warsztacie inny przekaźnik (oczywiście oryginalny VW AUDI, zewnętrznie niczym się nie różnił) i po jego zamontowaniu okazało się ,że świece grzeją się tylko ok. 6 sekund. A gdy silnik jest już trochę rozgrzany świece nie grzeją się wcale. Przekaźniki różnią się tylko trochę symbolami:
*stary: 191 911 261C
SJR 12V
*nowy: 171 911 261E
SME 12V
(patrz foto poniżej).

A cały ten cyrk ze świecami po to aby uniknąć pęknięcia głowicy, tak jak stało się to u jednego z naszych kolegów, a poza tym uważam że 3min to przesad, bo np.:
-Ford Escort 1.8D ‘94 czas grzania świec po odpaleniu ok. 10 sekund,
-Volvo 740 2.4D ‘88 czas grzania świec po odpaleniu ok. 15 sekund.
-Peugeot J5 2.5D ’93 czas grzania świec po odpaleniu- wcale się nie grzeją.

no to co z tym pekaniem przez swiece czy to faktycznie moze tak byc ze dlugie grzanie glowice moze glowice uszkodzic// dzieki za inf dot przekaznika krotszego grzania bede szukal takiego bo kto wie jakie mam swiece kupilem auto ,moze ktos o tyum nie wiedzial i mam np zwykle swiece ktore moga nie wytrzymac za kazdym razem takich kilku minut pod pradem

Z ta glowica to nie wiem (wiem tylko ze pekaja),ale wole nie ryzykowac. Casz grzania swiec udalo mi sie zmienic przez przypadek (inny przekaźnik).Ja uwazam ze 3 minuty to za dlugo, a teraz grzeja sie 6 sekund i to wzupelnosci wystarczy.
Ps.Ja tez mam T4 niecale dwa miesiace i juz duzo sie nauczylem dzieki usterkom.

Bezpiecznik świec żarowych (duży, płytkowy) umieszczony w komorze silnika (po lewej stronie na ściance bocznej - patrząc w kierunku jazdy) jest obliczony na 50A.
Przewód doprowadzający prąd do świec ma (według schematu) przekrój 6mm2.
Myślę więc, że nie będzie przesadą stwierdzenie, że grzejące świece pobierają ze 30A...

spirit64, jak grzal ci jak byl cieply na starym przekazniku, a jak jest teraz?? bylem w gordonie w zamosciu i kupilem przekaznik ale ma inne oznaczenia niz fabryczny i pech trafilem na ten sam dlugiego grzania uzgodnilem ze bede mogl oddac ,jutro jade bo ten sam mi niepotrzebny a 45 kosztuje

na starym przekazniku grzal mi tak samo na rozgrzanym silniku jak na zimnym, a teraz na rozgrzanym nie grzeje wcale(albo tak krotko ze nie jestem w stanie tego zuwazyc).


Zgadzam sie z toba kolego,poprostu nie wiedzialem gdzie jest ten bezpiecznik od swiec.

kupilem dzis przekaznik ktory grzeje kilkaa sekund ,jest super i zero stresu juz, ale sklepy tez zero ale orientacji ,razem wydedukowalismy co jest najlpsze i jak to zrobic. w jednym sklepie powiedzieli o co pan pyta nie ma kilku typow przek. to wymysl wyobrazni chorego mechanika itp. dodam ze swej strony ze przekaznik jesli nie jest fabryczny z logo audi ,vw i ma jakies tam iinne cyferki to zasugerowano mi ze krotkiego grzania ma wszystkie styki biale natomiast ten dlugiego ma te najwieksze styki miedziane. i sie sprawdzilo... 80zl bez rabatow w bydgoszczy na bielickiej ul.

Jest taki przekaźnik na Allegro - aukcja 107629235.

Odświeżam temat gdyż mam problem w moim T4 1.9TD ABL. mam uszkodzony główny sterownik czyli kość o numerze 137 czego wynikiem jest nie rozłączanie grzania świec przez co b.często się przepalają. Niewiem jak jest w 2.4D ale u mnie za czas grzania odpowiada właśnie kość 137. Sam przekaźnik świec 104 to najzwyklejszy przekaźnik + opornik wiec jego wymiana raczej nic nie da.
Macie jakies pomysły jak to naprawić ? Dodam że cena nowego sterownika to 1500zł a używki raczej strach kupowac bo sam mam 2 sztuki z wadami.

Poza linkiem do schematu elektryki w ABL niewiele pomogę http://people.freenet.de/t4-knowledge/t ... 7d_x-7.pdf

To trzeba szukać modułu 137 z możliwością sprawdzenia w aucie...

A ta cena to z serwisu?

_________________
Pozdrawiam serdecznie. Krzysztof.
VW T5 2.5TDI '03 Long 130KM
VW Passat Variant B4 1.9TDI '95 90KM

Tak serwis VW

Szkoda ze nie podałeś roku... byłoby latwiej... ale sądzę że masz po 95,,6...
Podjedź do elektryka niech przerobi Ci podgrzewnie swiec na przekaźnik taki jak wyżej... koszt do 300 PLN razem z częściami i bedziesz miał swięty spokój...

Podał 8)

_________________
Pozdrawiam serdecznie. Krzysztof.
VW T5 2.5TDI '03 Long 130KM
VW Passat Variant B4 1.9TDI '95 90KM

Dobra poradziłem siobie. Ominąłem cały sterownik i teraz mam grzanie swiec poprzez osobny przycisk. Jak trzymam przycisk grzeją sie świece, tak jak jest w ciężarówkach itp. To zdecydowanie najprostszy sposób i najtańszy koszt 2zł
dzięki za pomoc pozdrawiam.

Tylko żeby Ci ten przycisk nie spłynął
W obwodzie grzania (przy czterech świeczkach) płynie prąd pewno ponad 20A.

_________________
Pozdrawiam serdecznie. Krzysztof.
VW T5 2.5TDI '03 Long 130KM
VW Passat Variant B4 1.9TDI '95 90KM