taką informację otrzymałem w mojej ubezpieczalni i uważam ,że jest to informacja wiarygodna.

Właśnie stałem się posiadaczem opla movano 2,5 z roku 04/05
auto zostało ściągnięte z Niemiec. Posiada niemieckie blachy (nie tymczasowe). Chcę go zarejestrować ale już sam się gubię jakie dox są potrzebne.
obecnie mam przetłumaczone obydwa brify oraz umowę kupno sprzedaży. Auto oczywiście wyrejestrowane jest z Niemiec
mam wazne niemieckie badania techniczne ale prawdopodobnie bede musial robić jeszcze raz polskie oraz dodatkowo jeszcze coś aby móc odliczać vat od paliwa?
rozumiem ze ani cła ani akcyzy nie muszę opłacać, gdyż jest to auto dostawcze / ciężarowe.
czy muszę mimo wszystko udać się do urzędu skarbowego by wydali mi zaświadczenie , że auto zwolnione z opłaty? tym samym kwoty z umowy kupno-sprzedaży nie muszę zaniżać, gdyż nie będzie naliczana żadna akcyza.

moze ktoś móglby opisać w jakiej kolejności jakie urzędy , jakie sprawy załatwiać?
byłbym wdzięczny. Pozdrawiam

To jest nie prawdziwa informacja. Nie mogą ubezpieczyc pojazdu wstecz poniewaz to byłby dla nich strzał w stope . Zresztą to OWU mówia o tym równiez . Więc ubezpieczalnia w cos brzydkiego Ciebie chciała zrobić , juz nie bede pisal w co .





Zaczynasz od tłumaczenia dokumentow , te tlumaczenia będą Ci potrzebne wsumie wszędzie.

Więc napisze Ci to w kolejności mniej więcej:

-Robisz tlumaczenia (koszt okolo 30zł za strone dokumentu)
-Jezeli auto nie ma waznego przeglądu , robisz przegląd oraz dodatkowo przegląd potwiedzający aby otrzymac zasiwdczenie do urzędu skarbowego do tego aby odliczac vat. (przegląd standardiowy 100zł + ten dodatkowy ale tutaj nie mam pojęcia ile teraz)
-Urząd skarbowy (tam skladasz wniosek vat24 , płacisz 160zł i po kilku dniach idziesz odebrac zaswiadczenie vat25 o tym ze auto jest zwolnione z opłaty skarbowej. Niestety to kosztuje takie zaswiadczenie 160zł.
- robisz opłate recyklingową w kwocie 500zł
-idziesz do wydziały komunikacji celem rejestracji i obdarowania ich do końca tego roku kwotą 250zł + 10zł opłata skarbowa + 7zł oplata ewidecyjna z tego co pamietam. Po Nowym Roku ma podrozeć rejestraccja w WK pojazdów.

Cieszysz sie rejestracja auta i tym ze masz juz to za soba i idziesz je ubezpieczyc.

W przypadku aut osobowych to jest 14 dni od daty przekroczenia granicy na złozenie wniosku w Urzedzie Celnym , oraz 30 dni na opłacenie akcyzy od daty przekroczenia granicy. Oczywiscie opłacic najlepiej jak najszybciej poniewaz tez po kilku dniach trzeba odebrac zaswiadczenie potwierdzające opłate akcyzy. Ale nie otrzyma sie go póki oni nie odnotuja wpłaty na swoim koncie. Oczywiście opłata skarbowa 17zł równiez za zlozenie tego wniosku w uzędzie celnym.

Ogólnie jak masz czas to rejestracja auta osobowego zajela mi w tym miesiacu około tygodnia czasu. Najdłuzej czekałem na zaswiadczenie z urzędu celnego. Oczywiście w urzedzie celnym kwote zakupu auta nie biora pod uwage z umowy , tylko wartośc auta w/g ich tam jakis statystyk.

witam.sterciu opisal ladnie zwiezle i na temat,pewnie mi sie to przyda bo jutro lece kupic auto,ktore jest sprowadzone z Dojczlandow.Mam pytanko,na czym mam sie konkretnie skupic,chodzi o papierki,zeby nie wpasc w jakies gowno.Koles ma auto sprowadzone,nie ma ubezpieczenia,mial tylko na 4 dni,czyli czerwone blachy,mowi ze moge wracac na kolach po wykupieniu ubezpieczenia w PL na 30 dni.Co mam sprawdzic,wyzej pisaliscie o wymeldowaniu,gdzie to znajde ,co zabierac od goscia,czy sprawdzac jego umowe na zakup tego auta,moze "pozyczone" i jakis walek,nie wiem ,nie znam sie,ratunku.Pierwsze moje auto zakupywane w ten sposob,wiec prosze o porade.

Kolego napewno musisz wziąść tzw. mały i duży brief oraz umowę kupna-sprzedaży. Znając polskich handlarzy podpiszesz umowę wcześniej podpisaną in blanco przez Niemca. Wymeldowanie znajdziesz w małym briefie na ostatniej stronie z tyłu. Powinna to być pieczątka z datą wymeldowania i to tyle. Pozdrawiam

no i moje nowe(uzywane)autko poszlo w niepamiec.w necie wyglada super,na pierwszym planie auto ,na drugim dom calkiem wypasiony.rzczywistosc inna auta przy jakiejs wiacie,samochod na numerach niebieskich (dojczland,dojczland)w srodku paka obita 2 dni temu,dwa odcienie bialego ,nowa lampa i zderzak,wysmyrane na cacy plastiki,szczeliny na suwanych drzwiach ze hoho,szyba przednia nowcia nie smigana,czyli auto bezwypadkowe w takich momentach czlowiek dziekuje i odjezrza komentujac:co z tego ze ma przebieg udokumentowany,jak byl dobrze przekoszony,czyli szuka frajera.

dalej szukam auta

Pamiętaj ze to iż auto było bite nie dyskwalifikuje go. Czasem warto kupić auto po jakiejs stłuczce które bedzie dobrze zrobione niz auto nie bite a totalnego złoma. W przypadku aut uzywanych jak bym patrzył na stan podezepołów mechnicznych i czy auto jezeli było uderzone to czy było mocno uderzone. A to czasem mozna stwierdzic patrząc na połduznice w nadkolach , lub podluznice w komorze silnika. Ja miałem auto uderzone , zostało dobrze zrobione , teraz po 7 latach od naprawy na aucie sladu nie widac ze coś było robione. Auto sprzedalem koledze i jest z auta zadowolony pomimo ze bylo klepane.

zgodze sie z toba sterciu ale jesli gosc mi mowi przez tel.ze auto bezwypadkowe,a jak patrze na auto to widze ze na suwanych drzwiach z gory moge palec wlozyc i wypiera sie ze lampa nie jest nowa,a widac jak byk ze kupiona, i nic o tym nie wiedzial,to ja dziekuje za takie auto ,nie trzeba sprawdzac dalej,z nie jednego pieca chleb jadlem ,znam sie na autach i wiem co mam sprawdzic ,troche pracowalem w tym zawodzie i sie naprostowalem aut.

I słusznie - jak niewalony to niewalony. A nie, że przyjeżdżasz i facet spaware dopiero co chowa.
Ja teraz czikłaczento oglądałem. Auto super hiper ekstra stan a sprzedawca nie dał się przejechać bo nie zdążył przed nami auta nagrzać. Żenuła.

_________________

hahaha,surv teraz mnie rozbawiles co niektorzy "sprzedawcy" sa zabawni. Ooooo,przypomniala mi sie nastepna historyja z moim dzisiejszym zakupem,temat przednia szyba:cytat:o nastepny walek,szyba wymieniana,a on:nie ,my(bo bylem ze szfagrem)szyba z Nord Glass Polska,on:wiecie ,czasami kamyk sie trafi i idzie pajak,trzeba wymienic,my:no tak ,ale co poszla w trakcie przywozu auta do PL?,on:ani slowa, my:bo auto nie jezdzilo w PL,masz je od 2 tygodni?,on :cisza,ja:to dzieki za fatyge ze pokazales auto ale nie biore.Wracajac przez jego miejscowosc po chwili ujawnia sie firma Nord Glass.SZYBA PRZYSZLA SAMA I SIE WKLEILA BO STARA WYPADLA PRZY DZWONIE!!!Szybka akcja ,20 minut ,nawet nie chcialem nim sie przejechac. a teraz i dalej szperam w autach

witam, znalazłem taką stronkę http://www.v10.pl/prawo/Sprowadzanie,sa ... a,200.html i mam pytanie w związku z tym czy te procedury i cennik są aktualne czy coś już się zdążyło zmienić?

Mam zamiar sprowadzić od kumpla z Niemiec honde jazz 2003r. cena 1000 euro i według tej stronki koszta rejestracji w PL to 2177,50zł. Czy kwota którą podaje stronka jest mniej więcej dobrze wyliczona?

_________________
Kaczki the best!!!! Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy!!!

Poleć do urzędu celnego i poproś o wartość pojazdu z Eurotaxu. 1000 euro to jest kwota w jaką raczej nikt Ci nie uwierzy. Ostatnio znajomy Glofa 3 rejestrował i według wyceny organów finansowych autko warte jest 3600 złotych.
Lepiej podać wartość wyższą delikatnie odbiegającą od normy.

_________________

Urząd celny i tak Ci policzy z Eurotaxu , kolejna sprawa ze jest niemozliwe abys ponad 2000zł zaplacił za rejestracje w PL. Ja rejestrowałem w zeszłym roku Yarisa 2006 rok i wyszla mnie rejestracja komplatna auta 1400zl łącznie z akcyzą...

No dobra a co w przypadku gdy (podaje przykład nad którym sam główkuje)
-znalazłem autko jak dla mnie zajebiste-wszystko cacy-żadnych dzwonów-1-wszy właściciel..Rok prod 2004,AMG S55,Long - 177.000km zgodne z ASO w niemcach od 1-wszego km.Cena rzeczywista 18000Eur-mam klepnięte papiery,że uszkodzony jest silnik*(dlatego jak wypali przyjedzie na lawecie) i zawieszenie (wystąpi dziwny brak amorów airmatic z przodu) -deklarowana wartośc na umowie kupna-sprzedaży +/- 13.000Eur-zeby za bardzo po bandzie nie pójść
Czy będą się ścierać i szukać dziury w d... czy pójdzie na zasadzie,że papier przyjmie wszystko

Policzą Ci z Eurotaxu , a jak nie znajdą auta w eurotaxie to srednią z ogłoszeń chociazby z allegro wyciągną.

A jak auto uszkdzone faktycznie i bedziesz chciał aby od nizszej sumy policzyli to musisz rzeczoznawce powołac. Przy drogich autach to może i warto rzeczoznawce brac , ale przy tanich autach to nie ma sensu bo rzeczoznawca wezmie więcej jak podatek by wyszedł za całe sprawne auto.