daj namiary.

sprintera/lt nie chcę.

_________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem...
Big Bad and Black - Ram 2500
Ducato 2.3 2002
MB 512d '97
Jeep WJ 4.7 V8
BMW K1200R..respect
AUSA CH200

To nie wiem w jakim są stanie, z początku produkcji to mniej więcej tak latają. Nie powiem jak się szuka to się znajdzie dużo taniej auto ale raczej nie na otoszroto A co do Ducata, mój klient w zeszłym roku w leasing wziął l4h3 z motorem 3,0. Ładunki wozi od 1,5-2,0 , zawsze kupowali renault ale coś się pokłucili z dealerem i wzieli fiata na próbę. Po 3 miechach zmieniali starego busa i wzięli jednak nowego mastera. Ducato czekają tylko na spłatę leasingu i sprzedają

_________________
Rozkodowywanie Vin-ów Citroen, info na PW

OPAKOWANIA TEKTUROWE PRODUCENT, info PW

To Ci wystarczy L2H2 jak niskie palety to nawet L2H1 a zwrotniejszy i spalanie niższe.
Co do ceny to ja w zeszłym roku kupiłem z windykacji Ducato 2007 z faktycznym przebiegiem 54 tys km za 35 tys netto i dopiero przy 34 odpuściły komisy na aukcji więc ta cena bardzo dobra, za dobra wręcz chyba że ktoś ma straszny nóż na gardle.

_________________
Combolot 1.7 Boxer 3.0 Ducato 2.2 Iveco 35c15 i Złomo-Lubliny

Auta roczniki 2007 oba , wersja nadwoziowa raz podwyzszony , przedluzony na dmc 2800kg. Tyle wiem z tego co wyczytałem z kartki , jutro spiszę nr tel.

Jak nie chcesz sprintera/lt to uderzaj w iveco , bo blizniaki Ci sie złamią w pól przy takich ładunkach. Ja zbyt długo nie miałem Ducato III Maxi , wozil takie mniej więcej ladunki u mnie i to była norma. Zaczął się rozłazic na zgrzewach , a tylna belka do której fabrycznie byl hak zamontowany zaczela się wyrywac z reszty nadwozia.... Pozbyłem się tak szybko jak tylko to było mozliwe bo bałem się ze nie bede mial co sprzedać pózniej....

Może sobie wozic takim autem tonę lub od czasu do czasu 1.5T , ale więcej to juz staje sie niebezpieczne...

Powiem tyle , ze jakby to Ducato co mieliśmy tyle przewiozło takich ładunków cięzkich jak sprinter woził, to by juz dawno na złomie stał , a sprinter nadal jezdzi i ma się dobrze....

zdecydowanie wolałbym h1l2 ale mała podaż w moim przedziale cenowym (do 25 neto)

_________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem...
Big Bad and Black - Ram 2500
Ducato 2.3 2002
MB 512d '97
Jeep WJ 4.7 V8
BMW K1200R..respect
AUSA CH200

tu mnie zaskakujesz. znajomy ma jumpera 2.2 i wozi ciężary i mówi, że ok. tonę - 1,5t to t4 woziłem.

_________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem...
Big Bad and Black - Ram 2500
Ducato 2.3 2002
MB 512d '97
Jeep WJ 4.7 V8
BMW K1200R..respect
AUSA CH200

Ale Stercia Ducato było "po przejściach" z tego co opisywał. Ja nie twierdze że trojaczki to najlepsze auta ale Ducato wersja 333 z 2007 wozi po 1-1.5T a Boxer Maxi z 2010 1-2T i nie widzę aby coś w nich pękało czy np pogorszyła się trakcja. Za to nadwozie samonośne lepiej się prowadzi niż ramowe. Fakt w Iveco C wrzucasz 0.5-1T i czujesz że masz praktycznie auto puste ale i prowadzi się bardziej jak ciężarówka. Jeśli auto do własnej dystrybucji czyli raz jeździ na pusto, raz ma 60% ładowności a czasami się go przeładuje to nie sądzę aby Ducato nie podołało. Co innego jak jeździ w transporcie i za każdym razem jest przeładowane lub w najlepszym razie ładowane na maksa i do tego robi duże przebiegi.

_________________
Combolot 1.7 Boxer 3.0 Ducato 2.2 Iveco 35c15 i Złomo-Lubliny

Powiem tak , znam ludzi co mają takie blaszaki w transporcie i wożą non stop ladunki na max mozliwosci tego auta i na laczeniach blach zaczynają pękac im tez te auta. Więc do wożenia sporych ładunków , jezeli się duzo takich wozi , bardzo duzo to trojaczki się nie nadaja. Nie mam nic do tych aut bo mialem ,i bylem zadowolony zwlaszcza z tych z lat 94-06 ale z tego co wiem co Ty Pit wozisz to jezeli czesto bedziesz takie ladunki maksymalne wozil to róznie moze byc z takim autem.

Co do Iveco to są dwie wersje , jeden na typowe ciężary i drugi na lzejsze ładownosci. Ten na lzejsze prowadzi sie podobnie jak sprinter , ten na duze ładunki to juz faktycznie typowo jak cięzarówka sie tym jedzie. Ten drugi jest juz na drązkach skretnych , wzmocnione wahacze , z tylu na bliznikach. Co do tego Pit ze T4 woziłes takie cięzary to nie ma co się zbytnio dziwic bo T4 ma zawieszenie podobne do przykładowo Iveco 35C , przód na drazkach skrętnych , tył w przypadku transportera ma dośc twarde spręzyny i po zaladowaniu 1-1.5T wogole nie widać po T4 ze tyle ma na sobie.

Moje ducato fakt bylo po przejsciach , ale tam gdzie był robiony to auto było sztywne , zaczął rozlazic się na fabrycznych zgrzewach blach , laczeniach bocznych blotnikow i laczeniach przy dachu.... Pozniej naczytalem się w necie ze niestety to nie tylko ja mialem takie przypadki z tym autem oraz wielu kierowcow z mojej branzy to potwierdziło. Tylko ze moje auto praktycznie non stop woziło spore ładunki, praktycznie zawsze na sobie mial te min 1.5T. Juz wydaje mi sie ze lepiej skrzynię z plandeką szukac w tym modelu , ale pewnie nie chcesz bo juz masz Vario...

No właśnie mam vario na cięższe ładunki = 3t, teraz szukam czegoś w zastępstwie t4, ale ciut większego i mocniejszego i myślałem, że ducato maxi spokojnie sobie poradzi z 2t.

_________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem...
Big Bad and Black - Ram 2500
Ducato 2.3 2002
MB 512d '97
Jeep WJ 4.7 V8
BMW K1200R..respect
AUSA CH200

Zalezy jak czesto bedziesz woził te ladunki , bo jak od czasu do czasu to bedzie ok i mozesz brac takiego. U mnie zrobilo ducato 80kkm i przez ten czas od wozenia sporych ladunkow zaczeły sie problemy z nadwoziem własnie.... Nadwozie samonośne i poprostu zwlaszcza na polskich drogach wypracowala się , przez co pękac zaczeła. A jak wiadomo jak i pękać zaczela to i ruda pojawiac sie zaczeła.... Trzeszczec w kabinie deska tak zaczela ze az irytujace się to zrobiło w aucie ktore mialo wtedy niecale 2 lata... Tylko ze podkreslam , u mnie to auto lekko nie mialo, ale porównujac do sprintera który ma jeszcze gorzej a buda nie pęka w nim to zdziwiłem się troche. Powiem więcej , bylem bardziej zaskoczony tym stanem rzeczy po tym ze z tymi starszymi modelami nie było tak ze zaczął pękac na zgrzewach , choc tez napewno nadwozia to niezbyt dobrze znosily , ale na zewnatrz nie było widac pęknięc tak jak tu... Jak raz na tydzien przewieziesz nim 2T to nic mu sie nie stanie , ale jak bedziesz codziennie wozil , zwlaszcza po naszych dziurawych drogach to może być róznie. Ja sprzedalem moje ducato firmie która zajmuje sie dystrybucja styropianiu , no to teraz ma normalnie klawe zycie to auto . Nie wiem czemu nie chcesz sprintera/lt , ale ja jednak bym na nie tez zwrócił uwage, zwłaszcza patrząc na sam fakt ze wlozysz tam i 3-4T i pojedzie , oczywiscie bedzie to niezgodne z prawem , ale pojedziesz tym . No i napęd na tył... zawsze lepszy do duzych obciazeń...

Mamy od nowości ducato l4h4? 2.3 jtd 120KM ( najdłuższy i najwyższy z czapką). Auto ma teraz ok 60tys. Ogólnie auto delikatne ale jeździ nim brat więc awarii nie miał żadnej. Przy zakupie wymieniona była nagrzewnica (ciekła) oraz przy tylnych drzwiach takie linki od trzymania drzwi aby się nie wyrwały (teraz są plastikowe łańcuchy). Co do pękań to wadą fabryczną są górne zawiasy tylnych drzwi przy tej wysokości. Aso ma gotowe nakładki i wykonuję to bez zająknięcia
MOJO gdzię można kupić takie auta po windykacji ?

_________________

bus-forum.pl/viewtopic.php?f=32&t=6913

Chociażby z licytacji komorniczych, czy z upadłości firm

_________________
Rozkodowywanie Vin-ów Citroen, info na PW

OPAKOWANIA TEKTUROWE PRODUCENT, info PW

A są jakieś strony z licytacjami aut osobowych/dostawczych. Kiedyś taką znalazłem ale oferty nie można było złożyć mailowo tylko jechać osobiście np do Krakowa. W autach polisingowych oferty bez problemu składa się elektronicznie. Przy okazji jest raport np z Dekry o stanie faktycznym auta. Jak patrzyłem to wszystkie dostawcze z przebiegiem ponad 300tys opisane są jako złom. Czyli problem z odpalaniem, brak mocy, problem z silnikiem itp. Nie wiem czy tak jest faktycznie czy po prostu porównują te auta jak do nowego.

_________________

bus-forum.pl/viewtopic.php?f=32&t=6913

Ja kupowałem tu:
http://www.licytacje.pekaoleasing.com.pl/kategorie/3
mają najrozsądniejsze ceny bo inni wywalają większe i czekają na najlepsze oferty i to często niejawnie bo PKO ma jawną licytację.
Tu linki do innych stron:
http://neteor.pl/aukcje_poleasingowe
Inna sprawa że auto trzeba obejrzeć i jeśli to możliwe sprawdzić przebieg po papierach. Oglądałem niedawno Tranzita na bliźniakach w raifaisen i miał na liczniku ok 60-70 tys (nie pamiętam dokładnie) a był tak zjechany że pewnie te km to po wymianie kolejnego silnika
Trafia się tak że ktoś wziął w leasing/kredyt i mu nie poszło stosunkowo szybko a brał "pod siebie", ja tak Ducato kupiłem - trafiła mi się całą dokumentacja bo jej z auta nie wyjęli i po prostu człowiek kupił pod własny sklep, o auto ładnie dbał i po 2 latach spadły mu obroty, przez rok auto mało jeździło potem zabrał bank i stąd auto w dobrym stanie i przebieg był 54 tys km, w ASO się nawet zdziwili że nic pod spodem nie pogięte "jak niefirmowe" stwierdzili więc rodzynki się zdarzają tylko trzeba szukać i brać co akurat jest w dobrym stanie a nie koniecznie po marce.

_________________
Combolot 1.7 Boxer 3.0 Ducato 2.2 Iveco 35c15 i Złomo-Lubliny

W większości aukcji poleasingowych licytuje się online nie osobiście, nie wiem jak z centą bo tam nigdy nic nie licytowałem. Co do stanu z opisu to tam jest ujęta każda pierdoła, na którą ty byś nawet nie zwrócił uwagi a wpływa na cenę (oczywiści na niższą ). Stan to jak kupowanie od ludzi, trafiają się igiełki za grosze i trupy w cenach rynkowych a nawet wyższych. Należy wziąć pod uwagę, że auta poniżej 3/4 lat zazwyczaj są zabrane za niespłacanie i takie auto może być miną bo właściciel oszczędzał na czym się da byle się turlało. Choć niewykupione też w różnym są stanie, po zdjęciach poznasz czy jest zabrany za niespłacanie czy nie W ostatnim czasie coraz trudniej wyrwać coś na handel, gdyż coraz więcej ludzi wie o tych stronach w tym klienci kupujący dla siebie jak mojo i czasem ceny dochodzą do rynkowych. Wiele razy, jak ktoś przesadzi nie odbiera auta bo przepłacił w szale licytacji, no ale ma już bana na daną stronę. Od siebie dodam, że poszukując auta możesz od razu odrzucić VB i Raifaisen gdyż nie wiem co tam w centralach , że mają takie ceny Masz jakieś pytanka w miarę możliwości odpowiem, bo w temacie się orientuje.

_________________
Rozkodowywanie Vin-ów Citroen, info na PW

OPAKOWANIA TEKTUROWE PRODUCENT, info PW