witam, pisze z telefonu, podczas jazdy nagle zaswiecily mi sie kontrolki od aku i od oleju mruga. Dolalem troche oleju bo mialem minimum na bagnecie. Auto odpalilo normalnie , przejechalem 100 km a one dalej swieca sie. Co robic ? Pali normalnie, olej jest, wycieku pod autem nie ma, aku dobry. Jeden koles mowil cos o przekaznikach jakichs ale nie kumam. Prosze o pomoc, czy moge tak wracac 300 km albo cos. Jestem kolo lodzi.

_________________
I love you mój busik

swiatla ci nie przygasaja?masz ladowanie?

[ Dodano: Sro 13 Sty, 2010 06:18 ]
po dolaniu oleju masz stan na bagnecie ?

[ Dodano: Sro 13 Sty, 2010 06:19 ]
podaj mi numer tel zadzwonie do ciebie

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=3GmOrYRQPsA&list=UUdQKGkh0WGyt5lAJ97x87QQ

wydaje mi sie ze swiatla swieca normalnie, chociaz wycieraczki jakby wolniej pracowaly ale moze mi sie wydaje, stan na bagnecie trzyma sie. Moj tel 507 103 166.

_________________
I love you mój busik

Podczas jazdy kontrolki nie przygasają , gdy obroty rosną , cały czas tak samo świeci ?

_________________
Zielony kieroVWca

caly czas takk samo, nie przygasaja.

_________________
I love you mój busik

A pasek klinowy-wielorowkowy masz , może się zerwał , kierownica lekko chodzi , wspomaganie działa chyba ze masz na oddzielnym pasku?

_________________
Zielony kieroVWca

wszystko chodzi najnormalniej, jak zrobi sie jasniej to poogladam silnik. Prosze dalej o wszelkie sugestie, gdyz mam tu na oku mechanika ale czekam az otworzy i moze go jakos nakieruje na dobry tor naprawy.

_________________
I love you mój busik

malinshop, Olej sobie odpuść skoro razem z migającym olejem świeci ładowanie.

Sprawdź najpierw miernikiem ładowanie i wtyk z 2 kablami na alternatorze. Stawiam na brak ładowania albo uszkodzone te 2 kabelki. I nie szukaj nigdzie dalej tylko skup się na tym co napisałem.

no to teraz glupie pytanie, gdzie alternator ? Sorrrry

_________________
I love you mój busik

jak stoisz przodem do auta to po lewej twojej ręce.
ale dostęp od spodu, z kanału i po demotażu pasa przedniego.

podjedź blisko ściany i zobacz co się dzieje ze światłami, czy przygasają i promieniują jak silnik pracuje, czy w ogóle słabo siewcą.

_________________
psuj no.1

chodzi ci pewnie o alternator Jeśli tak to masz racje - brak ładowania.

_________________
Jeżdżę z głową!!! ... ale szybko lub odwrotnie Jeżdżę szybko,ale ... z głową!
http://www.taxiwladyslawowo.com
http://www.taxibustrojmiasto.pl

alternator napewno! raiders cos o tym wie.he he

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=3GmOrYRQPsA&list=UUdQKGkh0WGyt5lAJ97x87QQ

Witam wszystkich. Zmiejsca chcoałbym najpierw wszystkim bardzo mocno podziękować za pomoc, tekstową jak i telefoniczną , co mnie bardzo mile zaskoczyło. Wczoraj w póżnych godzinach dotarłem do domu Okazało się że to alternator faktycznie. Mechanicy pod Łodzią coś tam próbowali grzebać , ale nie wiedzieli za bardzo jak sie zabrać , a nie chciałem szukać innego warsztatu. Po nakierowaniu ich dzięki Wam na tor alternatora , panowie zasugerowali aby wyłączyć wszystko i jechać na kamikaze do domu. No to ja po krótkim namyśle mówię ,że git.
Do domu 280 km.
teraz kilka ciekawostek , które coś mogą kiedys pomóc.:
Lampki od oleju i aku zapaliły mi się koło miejscowości RUSIEC na trasie 8 Kudowa-Suwałki. Nie wiedziałem co to na początku, dolałem olej , auto chodzi normalnie , to mowię sobie ,że jadę . Do Łodzi miałem jakieś 100 km ( na oko ) , jechałem z zapalonymi światłami, ogrzewaniem, cb, wycieraczkami cały czas , i nie wiem co tam jeszcze. była 2 nad ranem jak znalazłem się w Łodzi. Przed 6 zarzuciłem temat na forum, potem około 11 wyruszyłem do domu i zachaczyłęm o tych mechaników. Tak więc już , na awaryjnych/mijania/czasem wycieraczki/co pół godz cb w Wieluniu byłem pewien , że aku zaraz mi siądzie. Stanąłęm koło sklepu i kupiłem centre future najmocniejszą jaka była za 389 pln. No i przejechałęm na niej do domu jakieś 200 km, i dzisiaj jeszcze odpalałem furę normalnie. Także tak skończyła się moja przygoda.
jutro jadę do mojego mechanika i robi alternator.
JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA NIEOCENIONĄ POMOC. NA ZLOCIE STAWIAM SKRZYNKĘ " SOCZKÓW " POZDRAWIAM

_________________
I love you mój busik

staramy się

_________________
Zielony kieroVWca

w koncu naprawiłem wszystko. Okazało się że coś tam w alternatorze się sypło tak jak mówiliście. dałem do regeneracji i razem z wymianą jednej spręzyny tylniego zawieszenia zapłaciłem 300 pln za wszystko. I autko hula znów

_________________
I love you mój busik